Monday 1 February 2010

...cd LOCUS SOLUS RETRITUS

ŁELKAM BAK EWERYBADY AFTER DIS SZORT ABSENS ENT IN E KOMPLITLI NJU JER ...2053!!! BERGMUNCKIE OKO CZASU ALBO TO SKOK W NADPRZESTRZENI NIRWAŃSKIEJ POWODEM ÓW LATENCJI MEGO JESTESTWA PISANEGO, DONCIA ŁORY ENYŁEJ- JAK ZWYKLE NADAJE ZNOWU JAKGDYBYNIBY NIC NIEZWYKŁEGO SIE NIE WYDARZYLO...

ciong dalszy historii z retritu zatem(z pamienci master janka)

... o 11-tej wszechmogący dzwon na powrót zamienia czaploraki , zombiaki, pokraki i slimaki w stadnie na sale wracajace owieczki . monk wykazujac wielką tolerancje i zdając sobie sprawę z karkołomnych starań coniektórychnienawyklych do relaksu w lotosie kadetóf daje swobode wyboru dowolnej pozycji niskopodłogowej. zrazu jednak odrzuciłem szpagat rozkroczny i klęczenie na grochu jako nieprzyzwoite wszak nie kazdy z uczestników ma umysł tak otwarty by w posturze takowej widzieć ot zwykłą jogina propozycję statyczno-rownoważną. nie mogąc zdecydowac sie zaś między naszym narodowym siadem po turecku a wysokokulturalnym przycupem z dwutaktem , dałem wodze cielesnej frywolnej ekspresji i klaplem intuicyjnie półdupkowo nożno-niezawiłym stosując jednak intelektualny trik na sobie w pore gdyż byłbym usiadł tyłem . I wszyscy znowu na pół godziny, pod monka okiem niby to niewnikliwym zastygamy jak złapane w sieci cwane muchy wiedząc że kosmaty pająk w tę strone ruszy z której ktoś choćby i myśleniem poruszył.

wtem! w samo południe spadaja z nas niewidzialne wiezy i eskadra lecimy na lancz czyli ostatni dnia posilek. głodnemu chleb na myśli, podczas gdy adeptowi z zagranicy widok pięciu tac tajskich receptur odbiera pragnienie skromnego łaknienia napawając ślinotospadu percepcji zmysłóf .tu wstrzemiezliwość nasza poddana zostaje chciwosci probie, a niebo w gębie takie, ze w dnach misek rozpasanego swego oblicza ujrzeć nie jest nam dane, gdyz juz po dokładke pędzimy gdy pół miski jadła jeszcze mamy . i gdyby nie modlitwa na kartkach przed nosami, w ktorej o umiarze w jedzeniu wielkimi literami stoi - dziobami i pazurami kesy z ust byśmy sobie nawzajem wyrywali tak jak zwykly to robić z tłustą dżdżowniczką za oborą kury.

jasno widziane obrazy z niedalekiej przyszłości tu:
http://www.facebook.com/mata.baku?ref=sgm#/album.php?aid=2025571&id=1548484180

No comments: